| Autor |
Wiadomość |
Abstertedtard90
 |
|
|
macius
|
 Wysłany:
Pią 9:02, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Szefuńcio napisał: |
| Maciuś napisał: |
| Eh... a ja nieposzedłem bo zapomniałem... ej dostałem smsa...ze u jakiejś tajemniczej "ani" jest "wieczorek kapitański" w najbliższą sobotę ... wiecie coś o tym?? |
ty to jesteś bystrzak... jak się płynie na rejs - dotyczy to ciebie i andrzeja to potem w ciągu roku chodzi się na imprezy:)
Ta tajemnicza ania, to ania wieremiejczuk, u której była impreza:) muślę że w ciągu najbliższych 3 tygodni moze być nastepna! |
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....A ty byleś tam?? |
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Śro 22:15, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
nie robiłam wieczorku kapitańskiego - tak g'woli ścisłości  . pozdrawiam. bor |
|
|
ania biała
|
| Wysłany:
Śro 16:26, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
u niej? Jeśli tak to może przyjde!!!
No tak! JAk mogłam nie skojarzyć adresu??!!! |
|
|
Szefuńcio
|
| Wysłany:
Śro 10:07, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Maciuś napisał: |
| Eh... a ja nieposzedłem bo zapomniałem... ej dostałem smsa...ze u jakiejś tajemniczej "ani" jest "wieczorek kapitański" w najbliższą sobotę ... wiecie coś o tym?? |
ty to jesteś bystrzak... jak się płynie na rejs - dotyczy to ciebie i andrzeja to potem w ciągu roku chodzi się na imprezy:)
Ta tajemnicza ania, to ania wieremiejczuk, u której była impreza:) muślę że w ciągu najbliższych 3 tygodni moze być nastepna! |
|
|
Szefuńcio
|
| Wysłany:
Śro 10:05, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
| jadwiga napisał: |
| haha! szef pracuje! a gdzie pracujesz, szefie? zostralismy w koncu zwolnieni o 11:10, wiec zbyt ciezkiego dnia dzisiaj nie mialam. ale szkoda, ze nie pojde na kabaret... |
Jadziu jestem na studiach doktoranckich w instytucie zoologii Polskiej Akademii Nauk. Jestem wlaczony w 2 projekty, a dodatkowo zajmuję się genetyką, codziennie izoluję DNA z różnych próbek... zabiera to sporo czasu ale jest super robię to co bardzo lubię tylko kiepsko wychodzę na tym finansowo... ale od października będzie lepiej:) |
|
|
ania biała
|
| Wysłany:
Wto 20:19, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Dlaczeo, fajnie było... |
|
|
Mardag
|
| Wysłany:
Wto 17:34, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
Tak bardzo Ci mnie brakowało  Naprawdę dziękuję... Z tego, co mówił Kiepur wynika, że jakoś za fajnie nie było.  Nie ma więc co żałowac, chociaż zawsze pójśc do kina lepiej niż leżeć chory w łóżku |
|
|
jadwiga
|
| Wysłany:
Wto 16:58, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
dobra dobra. senna bylam.  ale szkoda ze nie bylo cie na spotkaniu. |
|
|
Mardag
|
| Wysłany:
Pon 22:26, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Nie ma w tym nic złego... Martwi mnie twoja bystrość |
|
|
jadwiga
|
| Wysłany:
Pon 19:09, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
| aj, tomczyno, ty sie jepiej nie odzywaj gadamy sobie! cos w tym zlego? |
|
|
Mardag
|
| Wysłany:
Pon 18:38, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Tak przyglądam się Wam i stwierdziem, że jesteście bardzo spostrzegawczy.. :/ |
|
|
jadwiga
|
| Wysłany:
Nie 19:36, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
ups... nie zauwazylam  ale dobra, jak sobie zyczysz, nie rozmawiajmy o tym.
p.s. ania borkowska mieszka na borkowskiej, poniewaz jej rodzina byla pierwszymi mieszkancami tej ulicy i mogli ja nazwac. |
|
|
macius
|
| Wysłany:
Nie 18:28, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
| to chyba wielka lipa, nieporozumienie i wogle.. nieważne juh nie gadajmy o tym... |
|
|
ania biała
|
| Wysłany:
Nie 11:49, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
czyli, że był... wczoraj? Czy za tydzień?
Ania Cz. mieszka na Wernychory, a Ania B. cyba na Borkowskiej czy Borkowej (nie pamiętam) |
|
|